W tym wydaniu:
Sprawdzona marka w nowej odsłonie
Grupa Azoty rozwija portfolio produktowe w zakresie saletry amonowej, która jest najczęściej stosowanym nawozem azotowym. W pierwszym etapie produkcja nawozu o zawartości azotu 33,5%, który do tej pory był flagowym produktem Grupy Azoty ZAK, rozpocznie się również w Grupie Azoty Puławy. Kolejny krok to zmiana nazwy produktu – dotychczasowy ZAKsan 33,5 będzie oferowany pod nazwą megAN 33,5. W okresie przejściowym obie marki, tj. ZAKsan i megAN, mogą funkcjonować równolegle.
Grupa Azoty podsumowuje loterię „Dbamy o polską ziemię”
VII edycja loterii „Dbamy o polską ziemię” odbywała się pod hasłem „Najlepsze dla najlepszych”. Udział w niej mógł wziąć każdy, kto od 1 lutego do 30 kwietnia dokonał jednorazowo zakupu nawozów z oferty Grupy Azoty za kwotę min. 1000 zł brutto. W tym roku nagroda główna, czyli ciągnik John Deere 5090M, trafiła do Pana Adama z województwa lubelskiego, który na zwycięskim dokumencie zakupił nawóz Pulan za kwotę prawie 2 tys. zł brutto. Zwycięzca dokonał szczęśliwego zakupu w punkcie TeamAgro w Zamościu, tj. u Autoryzowanego Dystrybutora Nawozów Grupy Azoty.
Jak prawidłowo nawozić pszenicę jesienią?
Prawidłowa agrotechnika pszenicy ozimej zaczyna się już na etapie planowania prac polowych i przygotowania roli pod zasiewy. Kluczowym elementem technologii uprawy jest odpowiednie przygotowanie gleby i dostarczenie roślinom składników żywieniowych w dawkach, które zabezpieczą przyszły plon. Nie zwlekajmy więc i już dziś zacznijmy przygotowania do siewu. Dawki nawozów mineralnych trzeba dostosować do wymagań roślin, zasobności gleby (warto wykonać analizę gleby) i dawek składników dostępnych z innych źródeł (np. resztek pożniwnych, nawozów naturalnych). Pszenica ozima ma wysokie wymagania pokarmowe.
Marka nie jest tylko przelotną modą marketingową, silna marka to bezcenny kapitał, jaki może zgromadzić firma. We współczesnym świecie hiperkonkurencji marka jest nadal głównym narzędziem przewagi rynkowej. W natłoku ofert i informacji Klienci potrzebują prostych drogowskazów, które ułatwią im jakże niełatwy wybór. Takim drogowskazem w dzisiejszych czasach jest właśnie silna, wyrazista marka.
Mocna marka to bezcenne dobro firmy. Od takich firm konsumenci chętniej kupują produkty i usługi, rekomendują je też innym, śledzą nowości. Są też często gotowi zapłacić wyższą cenę za produkty markowe.
Gdy proces tworzenia silnej marki się powiedzie, powstała w jego wyniku marka jest jednym z największych aktywów firmy. Często może być więcej warta, niż cały majątek przedsiębiorstwa.
O wartości marki świadczy przede wszystkim jej reputacja, czyli akceptacja społeczna, popularność na rynku, lojalność konsumentów – czyli to, czy jest w stanie zdobyć i długofalowo utrzymać grupę swoich użytkowników.
Marka Grupy Azoty to solidny fundament poparty bogatą, zdywersyfikowaną i stale modyfikowaną ofertą produktową. Marka, która zobowiązuje się wobec swoich Klientów do utrzymywania wysokiej jakości produktów. To nie tylko produkty ze znanym logo, to również działalność i zaangażowanie w obszary nie dotyczące bezpośrednio produkcji i sprzedaży – przede wszystkim Odpowiedzialnego Biznesu.
Jest to filozofia biznesu, w której ofertą nie jest wyłącznie produkt fizyczny. To model współpracy zapewniający bezpieczeństwo funkcjonowania biznesu Partnera/Klienta, stabilizację ekonomiczną oraz pełne zrozumienie w zakresie potrzeb.
Silna marka to także odpowiedzialność za wszelkie działania związane z produkcją i sprzedażą nawozów w całym łańcuchu dostaw, jak również chęć dialogu i budowy relacji z Klientami.
Warto wybrać markę Grupy Azoty.
Weszliśmy w nowy sezon wegetacyjny. Został już zasiany rzepak, przed nami zasiewy zbóż ozimych i dalsze zabiegi agrotechniczne. Obecna sytuacja rynkowa, która spowodowała gwałtowny wzrost cen środków do produkcji rolnej, jest ogromnym wyzwaniem dla producentów. Jak sobie z tym poradzić? Racjonalnym rozwiązaniem jest przestrzeganie zasad prawidłowej agrotechniki, bazującej na bilansie składników pokarmowych i analizach glebowych. Należy pamiętać, że kluczowy dla właściwego wykorzystania składników pokarmowych z nawozów jest odpowiedni odczyn gleby. Badania gleby są zasadne, a zainwestowane środki finansowe na pewno rolnikowi się zwrócą.
Grupa Azoty już od lat wspiera polskich rolników, realizując program badawczy „Grunt to Wiedza”, umożliwiający bezpłatne określenie odczynu i zasobności gleby w fosfor, potas i magnez. Uzyskane wyniki pozwalają określić optymalne dawki składników nawozowych, zapewniające pokrycie potrzeb roślin.
Za nami szczyt jesiennych zakupów nawozów.Jest to najczęściej proces rutynowy, powtarzany przez rolników każdego sezonu. Stanowi znaczny wydatek na początku produkcji roślinnej, jednakże jest konieczny, gdyż bez nawozów nie będzie plonu. Zawsze pojawia się pytanie, w jakim stopniu inwestycja w nawozy się zwróci. Nigdy nie wiadomo, jak kształtować się będą warunki pogodowe w miesiącach zimowych oraz podczas trwania okresu wegetacyjnego. Trudno też przewidzieć, jakie będzie plonowanie roślin uprawnych czy ceny skupu płodów rolnych podczas ich zbioru. Optymalnym rozwiązaniem byłoby zachowanie równowagi pomiędzy jak najwyższą jakością kupowanych nawozów, a ponoszonymi nakładami finansowymi.
Grupa Azoty wdraża nowy system komunikacji dla segmentu Agro. Celem rebrandingu jest stworzenie spójnej wizerunkowo, nowoczesnej i rozpoznawalnej marki produktów, nawiązującej jednocześnie do wyzwań, jakie stawia przed rolnictwem Europejski Zielony Ład. Prowadzone działania to kolejny etap w procesie integracji biznesowej spółek Grupy Azoty.
W Polsce zaczynają pogłębiać się problemy związane z suszami. W ostatnim czasie ich częstotliwość ciągle wzrasta. Od sześciu lat susze o różnym zasięgu i czasie trwania odnotowuje się już rokrocznie. Susze pogarszające wartość klimatycznego bilansu wodnego pojawiają się w okresach najważniejszych dla wegetacji roślin uprawnych (kwiecień–czerwiec). Szacuje się, że ok. 35% gruntów ornych w kraju jest trwale zagrożonych suszą, a ok. 70% powierzchni użytków zielonych jest położonych na terenach z deficytem wody. Sytuację pogarszają również bezśnieżne zimy. Polska jest krajem unijnym najbardziej narażonym na stepowienie.
Nadchodzi czas wiosennej aplikacji nawozów. Dlatego też chcemy Państwu przypomnieć o zmianach związanych ze stosowaniem nawozów mineralnych i naturalnych, które nakładają na rolników nowe obowiązki.
W ostatnich latach w Polsce obserwuje się zwiększoną ilość różnego typu anomalii pogodowych. Letnie nawałnice, grad, podtopienia i powodzie, wiosenne przymrozki czy też susze i wysokie temperatury to zjawiska, z którymi muszą zmagać się producenci rolni. Rolnictwo jest na takie zmiany pogodowe bardzo wrażliwe i często pozostaje bezbronne. Zmiany klimatyczne i nagłe zjawiska atmosferyczne obciążają finansowo polskie gospodarstwa rolne.
Na początku grudnia 2017 r. Ministerstwo Środowiska przedstawiło projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie przyjęcia „Programu działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych”. Rozporządzenie dokonuje wdrożenia tzw. dyrektywy azotanowej Rady Wspólnoty Europejskiej z dnia 12 grudnia 1991 r. dotyczącej ochrony wód przed zanieczyszczeniami powodowanymi przez azotany pochodzenia rolniczego.
Polska jest liderem w produkcji jabłek w Europie. Jak wynika z danych Eurostat, w 2016 roku produkcja jabłek w naszym kraju stanowiła ponad 28% całkowitej unijnej produkcji tych owoców. W Polsce ubiegłoroczne zbiory wyniosły ok. 3,6 mln ton. Na drugim miejscu znalazły się Włochy (19,6%), a na trzecim Francja (14,5%). Największym światowym producentem jabłek pozostają Chiny – ok. 43 mln ton.
Obraz polskiej wsi ciągle się zmienia. Wg statystycznych danych meldunkowych liczba ludności wiejskiej wzrasta od 2000 roku.
Marka nie jest przelotną marketingową modą, silna marka to bezcenny kapitał jaki może zgromadzić firma.
Zmiana pokoleniowa – czy do polskiego rolnictwa wkroczyła generacja Y?
Każdy rok to nowe wyzwania i systematyczny postęp genetyczny w hodowli rzepaków, który coraz skuteczniej odpowiada presji chorób, insektów czy wymarznięć.
Jakość gleby i żywności – intensywna uprawa i wyzwanie 9 mld ludzi na ziemi
Rolnik nie omija cyfrowej rewolucji. Cyfrowa rewolucja (digitalizacja) rynku na naszych oczach zrodziła nową kategorię konsumenta – Konsument Digitalny. Kim jest? Jak ocenia, kupuje? Jak to działa?
Dwadzieścia pięć lat temu Polska zapoczątkowała zmiany, które odmieniły Europę Środkowo-Wschodnią i doprowadziły do transformacji gospodarczej i politycznej w regionie.W ciągu tych lat radykalne zmiany przeszedł także sektor rolny w Polsce.
Początek roku to niezmiennie okres podsumowań, ale przede wszystkim planów związanych z tym, co dopiero przed nami. Rolnictwo to branża szczególna. Ma wiele cech, które obciążają ją często ryzykiem ekonomicznym i produkcyjnym. Zarządzanie, planowanie i inwestycje w gospodarstwie rolnym są więc często sporym wyzwaniem dla jego właściciela. Tymczasem dynamika zmian warunków rynkowych sprawia, że to właśnie inwestycje stają się jednocześnie szczególnie ważne. Niejednokrotnie decydują o szansach rozwoju. Przede wszystkim zaś pozwalają znacznie zwiększyć konkurencyjność i rentowność gospodarstwa rolnego.
Rewolucja w kanałach komunikacji jest obecnie jedną z najbardziej spektakularnych zmian w naszym otoczeniu. Dziś każdy może tworzyć własne medium – własny kanał komunikacji. Codziennie na świecie powstają setki nowych stron www, tysiące nowych blogów, nowych profili na portalach społecznościowych.
2014 rok to rok w którym mija dziesięć lat od akcesji Polski do Unii Europejskiej. Bezsprzecznie okres członkostwa Polski w Unii Europejskiej to czas intensywnych przemian i dostosowań w wielu obszarach życia społeczno–gospodarczego. Wstąpienie Polski do Unii Europejskiej miało również ogromne znaczenie dla rolnictwa i obszarów wiejskich w Polsce. Za jedną z największych korzyści z przystąpienia Polski do UE uznano objęcie rolnictwa Wspólną Polityką Rolną, która zapewniła stabilne warunki produkcji w długim okresie.
Polska w ilości gospodarstw rodzinnych w Europie jest potentatem (drugie miejsce, za Rumunią) z liczbą blisko 2,4 mln gospodarstw rodzinnych. Wśród ogólnej liczby gospodarstw w UE wynoszącej prawie 13,4 mln, udział Polski to aż 18 procent. Historycznie gospodarstwa rodzinne w rolnictwie odegrały wielką rolę. Ich stan własnościowy zawsze określał udział i miejsce Polski w Europie. Dzięki solidarności rodzinnej zdolne były one do pokonywania różnorodnych kryzysów narodowych, politycznych, demograficznych i ekonomicznych.
Rozdrobnienie agrarne na polskiej wsi wciąż pozostaje jednym z kluczowych problemów polskiego rolnictwa. W Polsce funkcjonuje ponad 1,5 mln gospodarstw rolnych o powierzchni powyżej 1 ha użytków rolnych, w tym około 0,8 mln powyżej 5 ha oraz 0,4 mln powyżej 10 ha. Szacuje się, że tylko około 500 tys. gospodarstw produkuje na rynek.
Na rynku produktów rolnych panuje pewne niezadowolenie. Rolnicy zwracają uwagę, że opłacalność produkcji żywność przy obecnych cenach oferowanych w skupach jest zdecydowanie daleka od bezpiecznego minimum. Pośrednicy natomiast mówią o niezadowalających marżach, konsumenci z żalem wypowiadają się na temat jakości dostępnych w sklepach produktów i zwracają uwagę na wysokie ich zdaniem ceny. Jak rozwiązać ten problem?