Autorzy przeprowadzili wyliczenia dla bilansu materii organicznej gleb na gruntach ornych dla lat 2007–2009. Wynika z nich, że rocznie z hektara w kraju ubywa 0,49 t materii organicznej. Średnia dawka obornika wynosi 1,07 t suchej masy na hektar. W efekcie brakuje 0,11 t materii organicznej na hektar i tę właśnie ilość można dostarczyć w 0,6 t słomy. Oczywiście wartości te różnią się w poszczególnych województwach, co wynika m.in. ze struktury zasiewów, ilości utrzymywanych zwierząt oraz dawki obornika. Saldo próchnicy jest w miarę zbilansowane i nie wymaga stosowania słomy jedynie w trzech województwach: małopolskim, podlaskim, warmińsko-mazurskim i wielkopolskim.
Największe zapotrzebowanie na słomę wynika z bilansu dla województw: dolnośląskiego (25 dt słomy/ha), opolskiego i zachodniopomorskiego (19 dt/ha), lubuskiego (18 dt/ha), podkarpackiego (14 dt/ha) i lubelskiego (13 dt/ha).
Dr inż. Arkadiusz Artyszak – nawozy.eu